Wyszukiwarka

 18 maja 2023r.

Wystawne kostiumy, wspaniałe lokacje i brawurowa akcja, która przeniesie się również poza kinowy ekran. Zapraszamy na szczególny seans filmu „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” w reżyserii Martina Bourboulona, któremu towarzyszyć będzie pokaz szermierki scenicznej w wykonaniu przedstawicieli grupy Teatr Walki.

Wydarzenie odbędzie się we wtorek 23 maja o godz. 18 w sali kinowej Małopolskiego Ogrodu Sztuki.

 

Duży budżet, dobre filmowe rzemiosło, lekkość opowiadania – to cechy nowej ekranizacji jednej z najsłynniejszych powieści przygodowych w historii literatury. Widowiskowy film „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” to zrealizowana z wielkim rozmachem francuska produkcja, oparta na powieści Aleksandra Dumasa.

Młody, waleczny Gaskończyk d’Artagnan w drodze do Paryża staje w obronie kobiety. Pokonany przez zamaskowanych napastników, cudem uchodzi z życiem. Po przybyciu do stolicy postanawia odnaleźć sprawców i wymierzyć im sprawiedliwość. Nie podejrzewa, że w ten sposób trafi w sam środek międzynarodowej intrygi zagrażającej bezpieczeństwu Francji.

Wraz z nowymi przyjaciółmi, muszkieterami Atosem, Portosem i Aramisem próbuje udaremnić niebezpieczne machinacje kardynała Richelieu. Jednak to miłość do pięknej Konstancji Bonasiuex sprowadzi na niego prawdziwe niebezpieczeństwo. Jest ona bowiem powiernicą królowej Francji, która zostaje uwikłana w niebezpieczną grę mającą na celu wciągnięcie kraju w wyniszczającą wojnę.

W obsadzie filmu znaleźli się m.in.: François Civil (Sponsoring), Eva Green (Casino Royale), Vincent Cassel (Czarny łabędź), Romain Duris (Smak życia, Nowa dziewczyna), Vicky Krieps (W gorsecie), Lyna Khoudri (Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun) i Louis Garrel (Zwyczajni kochankowie).

Projekcję filmu „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” 23 maja o godz. 18 w Małopolskim Ogrodzie Sztuki poprzedzi pokaz szermierki scenicznej w klimacie opowieści o trzech muszkieterach w wykonaniu Teatru Walki Leszka Galicy. Spektakl potrwa ok. 20 minut i będzie zawierał kilka najbardziej charakterystycznych wydarzeń z powieści Aleksandra Dumasa. Bilety: 24 zł (normalny), 21 zł (ulgowy), 18 zł (senior) i 16 zł (klubowy).

Teatr Walki Leszka Galicy skupia pasjonatów szermierki, którzy posługują się wszelką bronią historyczną. Walczą szablą, mieczem, rapierem, szpadą, a nawet mieczem świetlnym. Strzelają z łuku oraz z broni czarnoprochowej takiej, jak pistolety, muszkiety lontowe i skałkowe, nie obca jest im również obsługa hakownic, piszczeli i armat. Z wielką pasją uczestniczą w bitwach rekonstrukcyjnych, jeżdżą konno, pływają pod żaglami, a stroje dostosowują do odtwarzanej epoki historycznej.

Leszek Galica, założyciel Teatru Walki postawił sobie za cel ukazanie walki jako sztuki, dobrze dopasowanego i skutecznego ruchu, gdzie walka, która w konsekwencji prowadzi do zwycięstwa jednej ze stron konfliktu, jest prowadzona w czytelny dla publiczności sposób, w zgodzie z epoką i bronią, którą posługuje się odgrywana postać. Wizja przedstawianej walki posiada znamiona tańca.

Widz ma możliwość wychwycenia różnic pomiędzy stylami walki, broni w jaką uzbrojony jest aktor, stroju dopasowanego do odtwarzanej epoki. Zauważa to gdzie broń sieczna tnie, a kolna przebija w kontrolowany sposób scenariuszowego pechowca.

Teatr Walki powstał, by sztukę walki przenieść z aren, salek treningowych oraz plansz szermierczych na scenę. W założeniu pojedynek winien w widowiskowy sposób dotrzeć do publiczności. Ruch ciała wojownika nie powinien być wyłącznie szybkim i niezrozumiałym filmowym lub sportowym epizodem, lecz stać się pełnym wymowy aktem dostarczającym to, czego oczekuje widz, tj. pełnej przejrzystości, emocji, zachowującej jednocześnie jakość i realność walki.

Przegląd pod znakiem Jacka Sparrowa

KulturaRafał Podmokły 4 października 2022 Wydanie 37/2022

 

Znajdziemy co najmniej kilka powodów, dla których warto zobaczyć imprezy, które są organizowane przez Wiejski Dom Kultury w Głogoczowie – filia MOKIS. Jeśli jednak wybrać tylko jedno z tych wydarzeń w roku, to na pierwszym miejscu wypadałoby chyba wybrać Międzynarodowy Przegląd Walk Scenicznych.

Tegoroczna edycja była już VII i jak to się zwykło mówić w takich przypadkach, na trwałe wpisała się w krajobraz kulturalny Głogoczowa. W tym przypadku nie ma jednak żadnej przesady, bo Przegląd za każdym razem przynosi coś nowego i ożywczego. Tym, którzy czytają o Walkach Scenicznych należy się małe wyjaśnienie, że chodzi o dziedzinę, którą stała się w zasadzie odrębną gałęzią w branży filmowej i teatralnej. Wszystkie te karkołomne pojedynki na miecze, szable i szpady, które widzimy na ekranie są efektem wielogodzinnych treningów pod okiem takich specjalistów jakich zobaczyliśmy w Głogoczowie.

W poprzednich latach odtwarzali oni sceny filmowe z gatunku „Płaszcza i szpady”, albo superprodukcji w stylu „Troi”, rok temu leitmotivem były „Gwiezdne Wojny” natomiast w tym roku królowali „Piraci z Karaibów” i rozmaite wariacje na temat tego dzieła filmowego. W szranki przeglądowej rywalizacji stanęło 5 zespołów i każdy dał się z jakiegoś powodu zapamiętać. Szermjeże pokazali bardzo rozbudowaną fabułę i naprawdę sporo scen walki, Slobodni Sermiari z Bańskiej Bystrzycy (po dwóch latach pandemicznej przerwy wrócili na Przegląd) jak zwykle wykazali się poczuciem humoru i niezwykłym talentem aktorskim, który powodował, że bariera językowa nie przeszkadzała w odbiorze ich występu, Małopolska Zgraja Sarmacka na nowo odczytała historie Piotrusia Pana (starszego o 40 lat), Akademia Fantastyki i Japońskich Sztuk Walki z kolei przeniosła stylistykę piracką do współczesności, natomiast Teatr Walki połączył teatralność, humor i walkę w chyba najbardziej spójną całość. I to właśnie Leszek Galica i Teatr Walki wrócą z Głogoczowa z głównym trofeum, a tuż za nimi uplasowali się goście ze Słowacji oraz Szermjeże. Były efektowne walki na szpady, ale nie tylko, bo walczono także na noże, krzesła czy nawet miotły. Były prawdziwe wystrzały z pistoletów, bardzo gadatliwe papugi, mnóstwo rekwizytów, za które Jack Sparrow i jego załoga oddaliby swoje drugie śniadanie. Nie można również zapominać o całej serii wydarzeń towarzyszących- warsztatach plastycznych przygotowanych przez Myślenicki Ośrodek Kultury i Sportu, pirackiej pizzerii Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie, warsztatach z grami planszowymi Myślenickiego Klubu Fantastyki, pięknym recital szantowy, który dał Paweł Zygucki, warsztatach mentalnych Dariusza Zielińskiego i teatralnych prowadzonych przez Szermjeży. A teraz długie 12 miesięcy czekania na następną edycję.

 

Głogoczów

Weekend na Wyspie Skarbów z szermierką sceniczną i aktorami

Katarzyna Hołuj 3 października 2022

 

Rok temu byli rycerze Jedi, a w miniony weekend w Głogoczowie można było spotkać piratów. Wiejski Dom Kultury zamienił się w Wyspę Skarbów. Takie rzeczy dzieją się tam raz w roku za sprawą Międzynarodowego Przeglądu Walk Scenicznych. Odbył się on tutaj już po raz siódmy. Spośród pięciu grup, które w tym roku wzięły udział w przeglądzie, najwyżej oceniono występ Teatru Walki Leszka Galicy.

W programie, oprócz pokazów szermierki scenicznej, były jeszcze m.in. koncert szant, tworzenie pirackich skrzyń i pieczenie korsarskiej pizzy z głogoczowskimi gospodyniami.

Organizatorem wydarzenia był WDK będący filią Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu.

 

Niepołomice. Lekcja żywej historii

 

W trakcie tegorocznych Pół Chwały prezentowano m.in. pokazy walk legionistów rzymskich. PAWEŁ CZERENKO

25 września zakończyły się trzydniowe Pola Chwały. Tym razem były poświęcone szczególnie epoce starożytnej i stały lekcją żywej historii antycznych Grecji i Rzymu.

Na błoniach niepołomickich stanęło starożytne miasteczko, w którym nie tylko funkcjonował obóz rzymskich legionistów. Zaprezentowano także kulturę życia codziennego i kulturę wysoką tego okresu, na stanowiskach poświęconych antycznej kuchni, rzemiosłom, rozrywce i grom, muzyce i sztuce, a nawet dawnym zabiegom kosmetycznym. Szczególnie widowiskowe były pokazy walk gladiatorów oraz pokazy uzbrojenia i sprawności bojowej rzymskich legionistów.

Tradycyjnie na Polach Chwały były reprezentowane także pozostałe epoki historyczne. Na dziedzińcu niepołomickiego zamku prowadzono pokazy i warsztaty dotyczące szeroko rozumianej sztuki od średniowiecza po czasy XX wieku. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się prezentacje i warsztaty dawnych tańców, pokazy mody i dynamiczny występ Teatru Walki Leszka Galicy. Zamkowe sale stały się natomiast królestwem amatorów gier strategicznych, można było podziwiać pieczołowicie stworzone makiety pól bitew i spróbować własnych sił w grze pod okiem doświadczonych specjalistów.

Na terenach wokół zamku i niepołomickiego rynku rozłożyły się obozy oddziałów rekonstrukcyjnych. Wielką atrakcją, nie tylko dla dzieci, była możliwość obejrzenia z bliska wozów bojowych i uzbrojenia, a nawet okazja do ćwiczenia szermierki czy strzelania z broni palnej. Tłumy zainteresowanych zbierały się w miejscach, w których były prowadzone prezentacje i pokazy techniki walki i uzbrojenia. Natomiast najmłodsi chętnie uczestniczyli w przygotowanych dla nich warsztatach.

Pola Chwały Niepołomice 2022

 

Opis wydarzeń

13. Dni Komedii dell’Arte 22- 27 lutego 2022r. Kraków

Kraków po raz trzynasty będzie obchodził Dni Komedii dell’Arte – międzynarodowe święto włoskiego teatru.
Komedia dell’arte sięga swymi korzeniami XVI wieku, a jej wpływ na sztukę, nie tylko teatralną, widać aż do dzisiaj.

Tegoroczną edycję otworzy widowisko teatralne łączące komedię, szermierkę oraz taniec. W programie zaplanowano atrakcje zarówno dla młodych widzów, jak i spektakle dla widzów dorosłych.  Dla amatorów rękodzieła przygotowano spotkanie z twórcą skórzanych masek komedii dell’arte.

XIII edycja Dni Komedii dell’Arte odbędzie się w dniach 22- 27 lutego 2022r.

OPIS WYDARZEŃ

22 lutego 2022 /wtorek/ godz. 19.00
Teatr Ludowy Os. Teatralne 34, Kraków
Inauguracja XIII Dni Komedii dell’Arte
Białogłowy w pludrach – widowisko teatralne
Kraków po raz trzynasty obchodzi Dni Komedii dell’Arte – międzynarodowe święto włoskiego teatru. Z tej okazji Trupa KOMEDIANTY, aby uatrakcyjnić swoją ostatnią produkcję – „Białogłowy w pludrach” – zaprosiła do współpracy tancerzy Baletu Cracovia Danza oraz szermierzy Teatru Walki. Połączenie sił i umiejętności trzech wyspecjalizowanych w swoim fachu zespołów dało w efekcie unikalne widowisko, które w tej odsłonie będzie można zobaczyć tylko podczas spektaklu inaugurującego tegoroczne Dni Komedii.
Osnową opowieści są losy trójki podróżnych: zadłużonej po uszy signory Prudencji uciekającej przed windykatorem, młodej i porywczej Klaudii uchodzącej przed niechcianym ślubem oraz pewnego młodzieńca, syna zmarłego kupca Gonzagi, wypełniającego ostatnią wolę ojca. Ich drogi przecinają się w najmniej spodziewanym miejscu, w starej opuszczonej karczmie, która, los chciał, stała się kryjówką zbójeckiej szajki. Gdy do karczmy przybywa także windykator podążający tropem dłużniczki, sytuacja nabiera tempa. Kto wyjdzie zwycięsko z tej gry pozorów toczącej się na śmierć i życie?
Zawikłana intryga, pełna gagów i lazzi, wzbogacona spektakularnymi pojedynkami, akrobatycznymi popisami oraz wysmakowanym ruchem i gestem, tworzy prawdziwą ucztę teatralną.
Występują:
Trupa KOMEDIANTY: Agnieszka Cianciara –Fröhlich (capocomico), Jonathan Fröhlich, Katarzyna Gazdowicz, Łukasz Łęcki.
Tancerze Baletu Cracovia Danza: Sebastian Kubacki, Zuzanna Ruta, Sebastian Szul, Filip Świeczkowski.
Szermierze Teatru Walki Leszka Galicy
Scenariusz: Agnieszka Cianciara –Fröhlich, Łukasz Łęcki,
Choreografia: Mateusz Jabczanik, Dariusz Brojek, Leszek Galica
Scenografia i maski: Jonathan Fröhlich
Kostiumy : Ludwika Gorgoń
Muzyka: Marcin Mendera – Ziemiński
Bilety: 60/40 PLN

A jednak się udało

KulturaRafał Podmokły 6 października 2020 Wydanie 37/2020

Żyjemy ostatnio w ciekawych czasach, niestety są one „ciekawe” również dla kultury. Międzynarodowy Przegląd Walk Scenicznych to impreza, która na stałe wpisała się już w kalendarz WDK Głogoczów i stała się niemal jego wizytówką, bo to jedyne tego rodzaju wydarzenie w skali całego kraju.

W tym roku przegląd długo stał pod znakiem zapytania z racji pandemii, a ostatecznie odbył się w dniu, w którym weszliśmy do tzw. „czerwonej strefy”. Odbył się pomimo wszystko.

I taki również tytuł nosiła tegoroczna V edycja Międzynarodowego

Przeglądu Walk Scenicznych. Ponieważ jednak czasy są niezwykłe, to i formuła przeglądu była inna niż do tej pory. Nie było to zatem typowe wydarzenie kulturalne z publicznością i jurorami, ale filmowa rejestracja występów poszczególnych zespołów, którą grono sędziowskie oceniało na podstawie przesłanych on-line materiałów. Udało się zachować międzynarodowy charakter przeglądu, bo chociaż ostatecznie nie dotarli do nas Czesi, to wystąpił zapowiadany wcześniej zespół z Ukrainy.

 

Poziomem jednak w niczym nie odbiegał tegoroczny przegląd od wcześniejszych. Sześć zespołów zaprezentowało taką różnorodność gatunkową i stylistyczną, że żałować wypada iż odbywało się to bez publiczności. Krakowskie Bractwo Grodzkie stworzyło na przykład bardzo ciekawą reinterpretację bitwy pod Grunwaldem, w której główną rolę zagrał pewien minstrel, Wszechniczanki tym razem porzuciły stylistykę „płaszcza i szpady” i przeniosły nas do epoki slapsticku i kina niemego, w świat elfów, orków i hobbitów trafiliśmy na prezentacji Grupy Rekonstrukcyjnej Świata Tolkiena w spektaklu „Powrót bractwa Śródziemia”. Taneczno – akrobatyczny występ ukraińskiego zespołu Mandriwniki (Wędrownicy) nawiązywał do bogatej kultury tego narodu i był chyba najbardziej spektakularnym widowiskiem przeglądu. Małopolska Zgraja Sarmacka zaprezentowała natomiast bardzo śmiały i naładowany erotyzmem oraz humorem mini spektakl o nieudanej próbie poskromienia pewnej Małgorzaty, na koniec natomiast Teatr Walki pokazał do czego może doprowadzić konflikt w kwestii doboru składników do tajemniczego wywaru. Jurorzy po zapoznaniu się z wszystkimi propozycjami postanowili rozdzielić nagrody w następujący sposób: Krakowskiemu Bractwu przyznano nagrodę za najlepszy scenariusz, Wszechniczankom za najlepszą grę aktorską, najbarwniejszym pozem uznano występ Grupy Rekonstrukcyjnej Świata Tolkiena, Małopolską Zgraję Sarmacką nagrodzono za najlepsze dialogi i najweselszy pokaz, Teatr Walki z kolei zyskał uznanie sędziów za najbardziej realne pojedynki. Główna nagroda przypadła jednak ukraińskiej grupie Mandriwniki, której show w najdoskonalszy sposób łączył takie czynniki jak dynamika, choreografia, tło muzyczne i perfekcja wykonawcza. O tym, czy werdykt jurorski podzielą również widzowie, przekonamy się, gdy materiał filmowy z V Międzynarodowego Przeglądu Walk Scenicznych będzie dostępny w najbliższą sobotę i do obejrzenia którego zapraszamy na stronę facebookową Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu. Bezsprzecznym pozostaje jednak sukces samego przedsięwzięcia i tego, że jego głównym pomysłodawcom czyli Leszkowi Galicy z Małopolskiej Zgrai Sarmackiej oraz Grażynie Kosibie udało się w tak niesprzyjających okolicznościach kontynuować ten projekt. Oby za rok te okoliczności były bardziej przychylne.

 

Mordor i Śródziemie w Głogoczowie
Kultura Rafał Podmokły 8 października 2019 Wydanie 37/2019
Twórczość może być niebezpieczna także dla własnego autora – co unaocznili Svabodni Sermiery Fot. R.Podmokły
Międzynarodowy Przegląd Walk Scenicznych w WDK w Głogoczowie to impreza, która co roku gromadzi na scenie i na widowni wielu sympatyków scenicznego „kina akcji”. W tegorocznej IV edycji przeglądu o jego międzynarodowości decydowali już goście nie tylko ze Słowacji, ale i z Czech.
Każda dotychczasowa edycja naznaczona była jakimś hasłem, które definiowało jej tematykę. Były zatem sceny filmowe, były również szranki i konkury na przestrzeni epok od starożytności poprzez renesans po oświecenie, były również zmagania freestyle. W tym roku uczestnicy zostali ukierunkowani na świat Tolkiena – królowali więc Elfowie, Krasnoludy, Gobliny i Orki, a rycerze i magowie walczyli o sławę i chwałę. Jak się okazało, byli i tacy, którzy wychodzili poza te konwencje całkowicie lub częściowo. Regulamin IV edycji kładł nacisk nie tylko na samą sztukę walki scenicznej, ale i na poziom aktorski uczestników, wykonanie strojów czy też wierność Tolkienowskiemu wzorcowi.
W przeglądzie wzięło udział 7 zespołów, które zaprezentowały 8 programów, ponieważ Małopolska Zgraja Sarmacka wystąpiła dwukrotnie. Bez wątpienia największy rozmach miała prezentacja debiutantów z Czech, czyli grupy Rosaci. Świetnie dopracowane stroje, scenografia oraz bardzo dynamiczna walka – tym Czesi ujęli głogoczowską publiczność. Zgoła odmienną stylistykę zaprezentowała grupa Jakub, czyli dwaj młodociani szermierze, a w zasadzie szpadziści, którzy prowadzeni przez instruktora zaprezentowali klasyczną sportową odmianę szermierki. Stałe bywalczynie przeglądu Wszechniczanki pokazały natomiast jak połączyć ciekawą walkę sceniczną z głębią psychologiczną, z akcentem na to drugie, bo chodziło o walkę wewnętrzną.
Podobnych aktorskich niuansów nie zabrakło również w występie Małopolskiej Zgrai Sarmackiej, w której szczególnie Golum miałby szansę na główną nagrodę indywidualną za kreację sceniczną – jeśli by taką nagrodę przyznawano. Walkę sceniczną w najbardziej klasycznym ujęciu zaprezentował natomiast duet ukrywający się pod nazwą Łotrzyca. Goście ze Słowacji, dawniej występujący pod nazwą Spolocnosci Veselych Sermiarow, a obecnie znani jako Svabodni Sermiery, tradycyjnie swój występ nasycili dużą dawką humoru i oryginalnego podejścia do tematu.
O tym, że przegląd ma przed sobą ciekawą przyszłość, świadczy występ najmłodszych jego uczestników z Teatru Walki. Byli najmłodsi, ale nie byli debiutantami, bo niektórych widzieliśmy już w poprzednich edycjach. Jak zaznaczył na zakończenie imprezy jeden z jej głównych pomysłodawców, Leszek Galica – Podkomorzy z Małopolskiej Zgrai Sarmackiej i założyciel Teatru Walki: – Poziom przeglądu jest coraz wyższy, zespoły wykazują się coraz większą pomysłowością i już naprawdę nie byle jakich przygotowań trzeba, żeby się godnie w Głogoczowie zaprezentować. Tematyka przyszłorocznej edycji nie jest jeszcze ustalona ale prawdopodobnie stworzymy bardziej otwartą formułę niż obecna.
Była również na przeglądzie oprawa muzyczna o którą tradycyjnie zadbał Andrzej Horabik. Ze swojej strony możemy dodać tylko, że indywidualne nagrody dla poszczególnych aktorów byłyby doskonałym pomysłem.
Wyniki konkursu: I miejsce: Rosaci (Czechy); II miejsce: Teatr Walki; III miejsce: Małopolska Zgraja Sarmacka; wyróżnienia: Jakub (za wartości edukacyjne), Łotrzyce (za pomysłowość), Wszechniczank (za aktorstwo) i Svabodni Sermiery (za interpretację).

FINAŁ PROJEKTU ” BARSKA: ZAWIĄŻ KONFEDERACJĘ” W KASZTELU W SZYMBARKU

 12 grudzień 2018

http://www.muzeum.gorlice.pl/wydarzenia-kulturalne/art/barska%20zawi-konfederacj

Kultura Rafał Podmokły 9 października 2018 Wydanie 36/2018

III edycja Międzynarodowego Przeglądu Walk Scenicznych jaka odbyła się w WDK Głogoczów potwierdziła, że tego typu pojedynki to już niemal odrębna dziedzina sztuki filmowej i teatralnej.

Ci, którzy widzieli poprzednie edycje przeglądu mają pewnie jeszcze świeżo w pamięci kapitalne sceny z „Pana Wołodyjowskiego”, albo „Janosika”, czy „Rob Roya”. Tegoroczna edycja odbywająca się pod hasłem „Szranki i konkury na przestrzeni epok” również pełna była takich objawień i perełek. Mimo iż w dużym stopniu skład osobowy grup, które wzięły udział w tej rywalizacji był podobny co rok temu, w żadnym razie nie miało się wrażenia, że gdzieś to już widzieliśmy. Być może stało się tak również z powodu zmiany formuły tego konkursu, który tym razem był podzielony na trzy kategorie: Antyk-Średniowiecze, Renesans-Oświecenia i Freestyle.

Uczestnicy do tych kategorii podeszli z wielką pomysłowością i poczuciem humoru. Oglądaliśmy w tym roku zatem już nie odwzorowania słynnych scen filmowych, ale zabawne trawestacje i nawiązania często tyczące się różnych symboli kulturowych ze świata literatury, sztuki, filmu etc. W scence „Miłosne opętanie” występowała chociażby wiedźma łudząco podobna do postaci z legendarnego horroru „Krąg”, a w urzekającym lekkością „Uroczym wieczorze” mogliśmy się przekonać jak dwoje utalentowanych ludzi potrafi w formie walki na szpady strawestować sceny, czy też treść filmu „La La Land”.

Wszystkie scenki, czy minispektakle scenicznej walki jakie widzieliśmy na przeglądzie zostały zrobione z przymrużeniem oka, choć na takim „Miłosnym opętaniu” autentycznie można było się przestraszyć. Podobnie jak rok temu niezwykle żywiołowym i dynamicznym przedstawieniem wykazali się goście ze Słowacji z Bańskiej Bystrzycy, których pamiętamy z ubiegłorocznego „Janosika”. Jedną z gwiazd wieczoru, chociaż nie wziął udziału w żadnej walce, był również boski Neron. O atmosferę muzyczną odpowiednią dla opisywanych epok zadbał Andrzej Chorabik, który jak to już kiedyś napisaliśmy, jest jednoosobową orkiestrą, bo potrafi grać na czterech bardzo nietypowych instrumentach i na dodatek jego repertuar obejmuje utwory z najprzeróżniejszych stylistyk i epok muzycznych.

W przeglądzie wzięli udział: Małopolska Zgraja Sarmacka, Contra Omnes Polonica Schola Secata, Cassanowa – Społeczność Wesołych Szermierzy z Bańskiej Bystrzycy, Fencing Arts oraz Teatr Walki. Małopolska Zgraja Sarmacka zaprezentowała spektakle: „Prawdziwa miłość Nerona”, „Co by było gdyby Helena Bohuna dopuściła” oraz „Miłosne gierki”. Contra Omnes Polonica Schola Secata wystapiła z „Awanturą o wybranka” oraz „Pojedynkiem dam”. Cassanowa – Społeczność Wesołych Szermierzy z Bańskiej Bystrzycy pokazała „Opowieść o wyborze kobiety” i „Kobieta nigdy nie ma woli”. Fencing Arts oczarował publiczność „Uroczym wieczorem”, zaś Teatr Walki przeraził nie na żarty „Miłosnym opętaniem”.

Jury miało dylemat, kto powinien otrzymać najwyższe wyróżnienia, ale ostatecznie zadecydowano że I nagrodę w kategorii Antyk-Średniowiecze otrzymała „Prawdziwa miłość Nerona”, w Renesansie i Oświeceniu górą byli Słowacy z „Opowieścią o wyborze kobiety”, we Freestylu nie miał sobie równych Teatr Walki z „Miłosnym opętaniem”, zaś Grand Prix, które w tym roku było przyznawane przez publiczność przypadło Fencing Arts za ich „Uroczy wieczór”.

Rafał Podmokły AUTOR ARTYKUŁU

Relacja telewizyjna z wydarzenia:

https://www.youtube.com/watch?v=pmBt1ndltRY

II PRZEGLĄD WALK SCENICZNYCH – GŁOGOCZÓW 2017

2017-10-07 MICHAŁ KULTURALNE                                   

W sobotnie popołudnie w Wiejskim Domu Kultury w Głogoczowie do broni przystąpili sławetni mężowie i nieziemskiej urody damy, tym samym przenosząc zgromadzoną publiczność na plan największych produkcji filmowych spod znaku “płaszcza i szpady” i nie tylko.
Wszystko to za sprawą odbywającego się po raz drugi Przeglądu Walk Scenicznych, który ponownie zorganizowali: Teatr Walki oraz Dom Kultury w Głogoczowie.

Podczas występów poszczególnych grup mogliśmy chociaż na chwilę przenieść się na plan takich arcydzieł światowego kina jak choćby: “Rob Roy” czy też “Kill Bill”. Każda scena odgrywana była z wielkim pietyzmem i dbałością o szczegóły, a największe wrażenie robiły spektakularne pojedynki,podczas których aktorzy prezentowali swoje niesamowite umiejętności we władaniu szablą, mieczem czy też szpadą. Gra świateł oraz udźwiękowienie pokazów, pozwalało jeszcze bardziej poczuć atmosferę tego spektaklu.
Tegoroczny przegląd ponownie miał charakter międzynarodowy, bo oprócz grup z Polski nie zabrakło również grupy ze Słowacji, która jest jednocześnie laureatem zeszłorocznej edycji festiwalu.

Wygląda na to, że to wydarzenie wpisało się już na dobre w cykl imprez organizowanych przez Wiejski Dom Kultury w Głogoczowie, zatem z niecierpliwością czekamy na to kolejne już za rok.

Poniżej prezentujmy materiał wideo, który najlepiej przekaże ducha walki jaki panował na scenie oraz galerię zdjęć.

          

 

Każdy, kto widział chociaż jeden film z Brucem Lee, Jackiem Chanem, jedną z części Matrixa, albo jakąkolwiek produkcję z gatunku „płaszcza i szpady” wie; ile w obecnym kinie znaczy umiejętność sprawnego posługiwania się bronią, znajomość sztuk walki i sprawność fizyczna. To wszystko można było oglądać na żywo podczas Pierwszego w Polsce Przeglądu Walk Scenicznych

Można zaryzykować stwierdzenie, że ruch sceniczny związany ze sportami walki, to już w zasadzie odrębna dziedzina kina i teatru. Idąc naprzeciw rosnącemu zapotrzebowaniu coraz częściej organizowane są warsztaty dla aktorów, które mają przysposabiać przyszłych artystów do wiarygodnego odtwarzania scen chociażby z Trylogii.

Z tego typu imprezą mieliśmy również do czynienia w WDK Głogoczów, gdzie odbył się po raz pierwszy w Polsce Przegląd Walk Scenicznych. Inicjatorem tego niezwykłego przedsięwzięcia był dyrektor Teatru Walki i Podkomorzy Małopolskiej Zgrai Sarmackiej Leszek Galica. Na jego wezwanie zjechali do Głogoczowa aktorzy, rekonstruktorzy, tancerze, sportowcy, a także ludzie zafascynowani „białą bronią” i historią.

Wystąpili: Parafialny Klub Sportowy „Jakub” z Więcławic Starych (Michałowice), Małopolska Zgraja Sarmacka, Zespół Tańca Irlandzkiego i Szkockiego z Krakowa „Comhlan”, Krakowska Szkoła Aktorska i Telewizyjna „SPOT”, Akademia Teatralna z Białegostoku oraz zespół ze Słowacji „Spolocnosc Veselych Sermiarov – Cassanova” z Bankiej Bystrzycy.

W trakcie kilkunastu krótkich pokazów walki scenicznej jurorzy konkursowi uznali, że to właśnie zespół ze Słowacji zasłużył na pierwszą nagrodę. Druga przypadła Rafałowi Domagale z Akademii Teatralnej w Białymstoku za pokaz „Pomocna dłoń”, zaś trzecia Katarzynie i Krystynie Macioszek z Wszechnicy Szermierczej za „Balladynę i Alinę fallout”. Wyróżniono również: Małopolską Zgraję Sarmacką za „Karczmę” i „Honorowy pojedynek”, zaś Zespoł Tańca Irlandzkiego i Szkockiego za pierwszy taniec, a Stowarzyszenie Parafialny Klub Sportowy „Jakub” za walory edukacyjne szermierki sportowej.

W drugim dniu imprezy wszyscy jej uczestnicy mogli swoje umiejętności podnosić na warsztatach jakie zorganizował dla nich Klub „Fencing Arts”, a spotkanie z instruktorem było dla nich również okazją do wymiany doświadczeń scenicznych.

Rafał Podmokły

Copyright © 2023 Teatr Walki.

Wygląd: Gods & Monsters & Themy PL | Działa na WP